Wybór sukni ślubnej to jedna z najważniejszych przedślubnych decyzji przyszłej Panny Młodej. Każda chciałaby zakochać się od pierwszego wejrzenia i to pierwszej przymierzonej kreacji powiedzieć „TAK”. Czasami jednak, poszukiwania mogą okazać się bardziej czasochłonne i męczące niż przypuszczałyśmy. Dlatego też, zanim jeszcze wybierzesz się do salonu ślubnego, warto zwrócić uwagę na kilka szczegółów, które ułatwią Ci wybór i odnalezienie TEJ JEDYNEJ.
Czas działa na korzyść
Poszukiwania idealnej kreacji dobrze jest zacząć odpowiednio wcześnie. Aby przymiarki nie spędzały Tobie snu z powiek, a były przyjemnym doświadczeniem, warto wybrać się do salonu sukien ślubnych z zapasem czasowym. Nie zostawiaj wszystkiego na ostatnią chwilę – pamiętaj, że w salonie ślubnym najczęściej znajdują się tylko modele pokazowe w jednym rozmiarze, a Twoja suknia będzie musiała zostać wyprodukowana przez producenta. Na kilka tygodni przed ślubem, odbywają się też dodatkowe przymiarki – tak, aby w przypadku ewentualnych wahań masy ciała i zmiany sylwetki, suknia nadal idealnie prezentowała się na Twojej sylwetce. Zazwyczaj poleca się wybranie się do salonu na 6 do 12 miesięcy przed ślubem.
Zanim pojawisz się w salonie, pamiętaj też, aby umówić się wcześniej na wizytę. W ten sposób, ekspedientki zarezerwują termin przymiarek i będą mogły poświęcić czas tylko Tobie.
Przymiarki
Czasami odnalezienie „tej jedynej” może oznaczać kilka godzin przymiarek sukni o różnych krojach i fasonach. Nawet jeśli wybierasz się do salonu ze wstępnym wyobrażeniem swojej kreacji, na miejscu dobrze jest skorzystać z okazji i przymierzyć kilka kompletnie różnych od siebie modeli. Może okazać się, że pomimo wymarzonej wcześniej syrenki, którą zobaczyłaś w katalogu mody ślubnej, najlepiej będziesz czuć się jednak w księżniczce. Każdy krój w inny sposób podkreślić może atuty Twojej sylwetki bądź ukryć jej mankamenty, dlatego dobrze jest zobaczyć się w różnych modelach oferowanych przez salon ślubny.
Wybierając się do salonu, postaw na delikatny makijaż w stylu „make-up no make-up” bądź kompletnie z niego zrezygnuj. Zbyt mocny makijaż nie tylko może wpłynąć na to, jak odbierzesz swoje odbicie w sukience, ale też, co gorsza, pobrudzić ją w trakcie przymiarek.
Co do fryzury, dobrze jest ułożyć włosy w taki sam bądź podobny sposób, w którym umodelowane będą w dniu ślubu.
Rozmiar & wygoda
Pomimo, że może się to wydawać oczywiste, mierząc suknię stawiaj na swój aktualny rozmiar. Nawet jeśli w ciągu najbliższych kilku miesięcy masz zamiar zrzucić kilka kilogramów, wybierz suknię, która dobrze na Tobie leży, a w przypadku utraty wagi, pamiętaj, że w trakcie przymiarek możliwe jest jeszcze zrobienie poprawek. Ważne jest, żebyś w sukience czuła się wygodnie i poruszała w swobodny sposób. Kreacja nie powinna być zbyt luźna czy opięta. Nie zapominaj, że spędzisz w niej od kilku do kilkunastu godzin.
Wybierając suknię, dobrze jest zwrócić też uwagę na tren.
Jeśli po części oficjalnej, zamierzasz spędzić wieczór na tańczeniu i zabawie z gośćmi, a nie masz w planach zmiany swojej kreacji, odpięcie trenu ułatwi Ci poruszanie się i nie będziesz musiała cały czas podtrzymywać ciężkiej spódnicy.
Materiał
Kolejnym ważnym aspektem, na który warto zwrócić uwagę jest materiał sukni ślubnej. Sztuczne materiały mogą nie być wygodne i przyjemne w noszeniu, a także powodować dyskomfort.
Wybór materiału sukni ślubnej powinien też mieć związek z porą roku, w której odbywa się ślub. Latem dobrze sprawdzą się materiały takie jak na przykład lekki i przewiewny szyfon, natomiast zimą pozwolić możemy sobie na cięższe materiały, bądź większą ilość warstw w sukience.
Wybierając suknię ślubną, daj sobie czas. Przymierz różne fasony i wybierz ten w którym nie tylko wyglądasz, ale też czujesz się najlepiej. Postaw na dobry materiał i wygodę.
Zanim wybierzesz się do salonu, koniecznie sprawdź ofertę polskiego producenta Elizabeth Passion, który oferuje suknie ślubne pasujące do wszystkich typów sylwetki.
