Kreacje ślubne Młodej Pary powinny być przemyślane w każdym, nawet najmniejszym detalu. Po pierwsze – by czuć się pewnie i komfortowo, po drugie – by wyglądać oszałamiająco. Ślub i przyjęcie weselne to zdecydowanie jedne z najważniejszych wydarzeń w życiu – zobowiązuje to więc do zadbania o każdy element stroju. Jednym z nich jest odpowiednia bielizna. Jej wybór to jednak nie takie łatwe zadanie – zwłaszcza, gdy Panie decydują się na suknie ślubne z odkrytymi plecami czy ramionami. W owym artykule pragniemy więc przedstawić najistotniejsze rady, które pozwolą uniknąć Paniom błędnych wyborów.
Fot. Unsplash
Bielizna pod suknię ślubną
Nie jest tajemnicą, że bielizna pod suknię ślubną powinna być przede wszystkim wygodna. Jednak mając na względzie romantyczną noc poślubną, Panny Młode najczęściej decydują się na wybór koronkowej, sensualnej bielizny, by uniknąć tym samym powszechnie znanej sceny z filmu o Bridget Jones. Przykład ten oczywiście został podany pół żartem, pół serio, ponieważ zarówno wybór bawełnianej, zabudowanej bielizny, jak i tej „z pazurem” jest w porządku. Wszystko zależy od preferencji kobiety – jeśli na co dzień stawia ona na wygodę, to nie ma sensu, by zmuszała się do noszenia czegoś nie do końca komfortowego. Wizja wielogodzinnej zabawy weselnej z uczuciem dyskomfortu nie brzmi przecież zbyt dobrze.
Fot. Unsplash
Kolor bielizny ma znaczenie!
Wiele zależy od modelu, kroju i koloru sukni ślubnej, którą kobieta wybrała. Jednak jest pewna uniwersalna rada, która sprawdzi się przy każdym kolorze. Otóż należy wybrać bieliznę w kolorze cielistym lub ecru, unikając przy tym czystej bieli. Wiele Panien Młodych dziwi się tym faktem, jednak jest to absolutna podstawa. Kolor cielisty po prostu zlewa się ze skórą, dzięki czemu jest niewidoczny spod materiału nawet białej sukni. Kolejna żelazna zasada to wybór bielizny bezszwowej w przypadku, gdy Panie decydują się na przyległe suknie. Wbijające się w ciało paski, gumki i innego rodzaju obszycia wyglądają po prostu nieestetycznie i widoczne są nawet na pamiątkowych zdjęciach i filmach. Proponujemy więc ich unikać. Te dwie reguły są podstawą odpowiednio dobranych majtek pod suknię ślubną. Nieco więcej uwagi należy poświęcić na pytanie, jaki wybrać biustonosz do sukni ślubnej.
Fot. Unsplash
Jaki biustonosz pod suknię ślubną?
W tym przypadku również nie da się uniknąć stwierdzenia “to zależy”. Firmy bieliźniarski oferują bardzo dużo modeli staników i to od potrzeb Panny Młodej zależy, który z nich będzie najbardziej odpowiedni. Warto więc wybrać się do profesjonalnej brafitterki, opowiedzieć o wybranej sukni ślubnej i mieć pewność, że dobrany do niej (oraz do sylwetki) biustonosz będzie najlepszym możliwym rozwiązaniem.
Sprawa komplikuje się nieco, gdy kobiety decydują się na suknie z odkrytymi ramionami. Na szczęście na rynku znajduje się wiele staników w formie tzw. opasek, które nie posiadają ramiączek. Jeśli jednak obawiają się Panie, że staniki te nie będą się wystarczająco dobrze trzymać biustu, to uspokajamy – takie biustonosze najczęściej posiadają specjalną wewnętrzną konstrukcję, która jest niewidoczna. Jej zadaniem jest podtrzymywanie piersi. Dodatkowo, obwód takiej opaski został pokryty warstwą silikonu, by dobrze trzymała się ona ciała. Opaski to po prostu biustonosze, które nie posiadają ramiączek – występują one zarówno w konfiguracji z fiszbinami oraz bez fiszbin, z wypełnieniem oraz bez.
Fot. Unsplash
Biustonosz do sukni z odkrytymi plecami
Pójdźmy jednak o krok dalej – jaki biustonosz do sukni ślubnej z odkrytymi plecami? Otóż są specjalne staniki, tzw. wielofunkcyjne, które powstały właśnie do stylizacji z głębokim dekoltem na plecach. Nie posiadają one klasycznej haftki a specjalne przedłużenie, które można skrzyżować na dowolnej części pleców i zapiąć z przodu. Ten skrzętnie ukryty paseczek sprawia, że zapięcie jest zupełnie niewidoczne, a jednocześnie piersi są ustabilizowane w miseczkach. Jeśli jednak to rozwiązanie wydaje się Paniom niewygodne, to warto zastanowić się nad samonośnym biustonoszem, który także nie posiada klasycznej haftki na plecach. Jest on przyklejony do ciała specjalnym hipoalergicznym żelem. Kolejnym i jednocześnie ostatnim rozwiązaniem jest wybór silikonowych nasutników. Należy jednak zaznaczyć, że nie jest to rozwiązanie dla wszystkich kobiet – nie każda Panna Młoda będzie się czuła w nich komfortowo.
Fot. Unsplash
A co, jeśli Panna Młoda wybrała suknię z głębokim dekoltem z przodu? To chyba najmniej skomplikowana sytuacja – otóż powinna ona zdecydować się na biustonosz z mostkiem, który został nisko osadzony. Na pewno nie sprawdzą się w tym przypadku balkonetki.
Zastanowić się można także, jaki stanik do sukni ślubnej z gorsetem. Otóż powinien on przede wszystkim podnosić, stabilizować i eksponować biust. Doskonale poradzą sobie z tym zadaniem modele push-up, bądź takie, które dokładnie zbiorą całe piersi.
Fot. Unsplash
Jak można zauważyć, wybór odpowiedniej bielizny ślubnej to nie taka łatwa sprawa. Mamy jednak nadzieję, że zaprezentowane porady rozjaśniły Paniom tę kwestię. Oczywiście gdy wybrany zostanie odpowiedni biustonosz i majtki, to można dowolnie łączyć je z pasami do pończoch czy z podwiązkami. Wszystko zależy wyłącznie od indywidualnych preferencji.