Każda Panna Młoda marzy, aby podczas wesela czuć się i wyglądać świetnie. Odpowiednie przygotowania są rozpoczynane z ogromnym wyprzedzeniem. Trzeba kupić sukienkę, buty, dodatki, zaplanować wizytę u fryzjera i kosmetyczki. Aby jednak wszystko wyglądało bajecznie w dniu ślubu, Para Młoda powinna szczegółowo obmyślić stylizację wesela. Jeśli termin ślubu przypada na miesiące zimowe to warto podkreślić niesamowity urok tej pory roku.
Aby przemienić salę weselną w magiczną krainę, na szczęście, wcale nie musimy przenosić śniegu w wiaderkach ani zamrażać gości klimatyzacją. Wręcz przeciwnie, warto jest stworzyć rodzinną, ciepłą atmosferę, dzięki której każdy poczuje się zupełnie, jakby spędzał wieczór przy kominku. Dziś pokażemy Wam, jak przemienić salę weselną oraz siebie samą w niesamowitą krainą lodu!
Królewna Śnieżka i siedem druhen
Znacie bajkę o Królewnie Śnieżce, która była tak piękna, że wzbudziła zazdrość złej macochy? Każda z nas może poczuć się niczym bohaterka baśni w dniu własnego ślubu. W końcu suknia ślubna w niczym nie różni się od zachwycających kreacji noszonych przez królowe i księżniczki, na naszej głowie może zagości połyskująca korona, a siedmiu krasnoludków możemy zamienić na siedem udowych druhen! 😉 Ale po kolei… od czego zacząć?
Przygotowując zimową stylizację wesela, strój Panny Młodej pełni ogromną rolę, dlatego tak ważne jest dobranie idealnych dodatków. Zima kojarzy nam się z kolorami, takimi jak: biały, srebrny, złoty, ciemnozielony oraz ciemnoniebieski. Najlepiej zdecydować się na standardową biel wzbogaconą o jeden akcent kolorystyczny. Wykorzystując więcej barw, bardziej sobie zaszkodzimy niż pomożemy.
Śnieżnobiałą suknia w stylizacji zimowej sprawdzi się więc znacznie lepiej niż jej żółte lub różowe odpowiedniki. Decydując się na biżuterię, warto postawić na połyskujące kryształy, cekiny oraz cyrkonie, które wyglądem przypominają płatki śniegu lub sople lodu. Tradycyjny welon można zastąpić diademem bądź ewentualnie poszukać takiego welonu, którego materiał będzie nawiązywał do lekkości białego puchu.
Młode Pary często boją się, że jeśli zorganizują wesele zimą, głównym problemem będzie niska temperatura. Na to jednak jest świetny sposób! Wystarczy strój ślubny okryć futerkiem lub płaszczem. Obecnie na rynku funkcjonuje również bardzo dużo butów ślubnych, które są wygodne, ciepłe oraz eleganckie. Panny Młode powinny jednak zrezygnować ze swetrów, gdyż mogłoby to zburzyć całą koncepcję. U Panów Młodych dobrze skrojony sweterek założony na koszuli, pod marynarką jest jednak jak najbardziej w porządku.
Dla osób z dużym dystansem do siebie, które nie przywiązują aż tak wielkiej wagi do tradycji, strój ślubny można odrobinę unowocześnić, dodają zamiast eleganckich butów – traperki, a welonu – wełniane czapki, szalik i rękawiczki. Oczywiście, takie same dla Pana Młodego, jak i Panny Młodej.
Zimowa stylizacja sali weselnej
Wybierając dekoracje na stoły, powinniśmy zrezygnować z kwiatów. Sztuczne nie wyglądają atrakcyjnie, zaś żywe w okresie zimowym są dużo droższe. Lepiej skupić się więc na roślinach, które znaczenie lepiej pasują do zimowego krajobrazu, czyli drzew iglastych. Warto wykorzystać gałązki jodły, sosny, cisu, jałowca, modrzewiu lub świerku. Nie tylko świetnie się prezentują, ale także wprowadzają na salę cudowny zapach lasu.
Z gałązek można stworzyć wieńce, bukiety lub stroiki. Jeśli planujemy wesele w bardziej naturalnym klimacie warto przyozdobić je dodatkowo: bawełną, ostrokrzewem, gwiazdą betlejemską lub plastrami pomarańczy. Gdy zdecydujemy się na wesele w raczej królewskim stylu, gałązki można ukruszyć brokatem, sztucznym śniegiem, złotym lub srebrnym sprejem.
Przy wejściach praz w rogach sali weselnej warto ustawić lampiony w różnych rozmiarach. W ich środku można umieścić elektroniczne świecie, które stworzą romantyczną atmosferę, a jednocześnie będą bezpieczniejszym rozwiązaniem niż świece woskowe. Na stołach pięknie prezentują się świeczniki, zarówno te kupione (metalowe lub szklane), jak i zrobione ręcznie dodatkiem naturalnych akcentów, np. gałązek drzewa, liści, jemioły, lawendy lub jarzębiny.
Sesja ślubna w zimę
Zimowa stylizacja wesela posiada jeszcze jedną ważną cechę – idealnie pasuje do zimowej sesji zdjęciowej. Można ją zaplanować przed lub po ślubie, a nawet zainwestować w wyjazd w góry, gdzie wśród ośnieżonych szczytów każda fotografia będzie wyglądać oszałamiająco.
Jeśli nie mamy takiej możliwości, zimową sesję zdjęciową możemy zorganizować w lesie lub parku. Równie pięknie prezentują się drzewa iglaste, jak i liściaste. Warto wykorzystać naturalne ukształtowanie terenu, takie jak: wzniesienia, rzeczki, strumyki, szron na szybach, powalone pnie drzew oraz lodowe sople.
Śnieg na zdjęciach jest koniecznością! Warto na niego poczekać lub go poszukać, a zdecydowanie nie będziecie żałować! Dzięki niemu nawet z pozoru zwyczajny krajobraz zmienia się w magiczny świat czerni i bieli, gdzie wszystko wydaje się czyste i spokojne.
Śnieżne scenerie warto przełamać kolorowym akcentem, który skupi na nas uwagę, najbardziej kontrastujące są czerwone krzesła, balony, papierowe serca itp. Na ślubnych zdjęciach świetnie prezentują się również zwierzęta, np. psie zaprzęgi, bryczki z końmi, kucyki, alpaki, lamy oraz osiołki.